poniedziałek, 22 sierpnia 2011

środa, 10 sierpnia 2011

cały z papieru...

 
































Tory jest prawie cały z papieru... Prawie? TAK!
Ponieważ dodatki i dekoracje mają bardzo różnorodne pochodzenie:) 

Na żółtych dekoracyjnych płatkach widnieją imiona dzieci, które tort wręczały a był on prezentem z okazji 80 urodzin... mam nadzieję,że się podoba:)

Szkoda, że nie można go było spróbować... :)

Nie siedźmy płaskim pośladkiem

bezczynnie na skrzypiącym stołku

lepiej zjedzmy sobie ukradkiem

kawałek po kawałku

pociągająco pyszną słodycz

nadzianą mężczyzną

starszym czy też młodym

potrzepany na zewnątrz złotą polszczyzną

z dużą ilością bankowych kalorii

z apetycznymi czterema kosteczkami

...

lecz wszystko z umiarem bo gdy się potroi

jędrny tyłeczek okryty skąpymi marzeniami

znów zostaniemy same z gorzką metryką

i pustymi osobowymi ką(on)tami...:)

karki ślubne



 /Paulo  Coelho/
Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą.


 Bardzo lubię robić kartki ślubne może dlatego, że to właśnie dzięki nim rozpoczęła się moja przygoda z craftowaniem.....










Hymn o miłości

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący…
…Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego, nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje…
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."
                       1 Kor 13,1-13